Ekstraklasa. Przełamanie Lechii, coraz trudniejsza sytuacja Górnika [WIDEO]

Łukasz Zwoliński w pojedynku z Leandro
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Łukasz Zwoliński w pojedynku z Leandro

Lechia Gdańsk pokonała Górnika Łęczną w 26. kolejce Ekstraklasy (2:0). Gole dla gospodarzy zdobywali Christian Clemens i Łukasz Zwoliński.

  • Lechia Gdańsk pokonała Górnika Łęczną (2:0)
  • Gole dla gospodarzy zdobyli Clemens i Zwoliński
  • Było to pierwsze zwycięstwo Lechii od czterech kolejek

Lechia lepsza niż Łęczna, Górnik zakopuje się w strefie spadkowej

Na początku spotkania Górnik Łęczna był bardzo odważny. Już w siódmej minucie Bartosz Śpiączka mógł otworzyć wynik, ale w sytuacji sam na sam świetnie obronił Dusan Kuciak. Lechia Gdańsk nie pozostawała jednak dłużna. Po chwili gospodarze odpowiedzieli akcją, w której dwukrotnie musiał popisać się Maciej Gostomski. Golkiper najpierw poradził sobie ze strzałem Jakuba Kałuzińskiego, a później z dobitką Łukasza Zwolińskiego.

Jeszcze w 42. minucie Gostomski znów musiał się wykazać przy uderzeniu Zwolińskiego, ale w doliczonym czasie gry nie miał już nic do powiedzenia. Kałuziński związał dryblingiem kilku rywali, po czym oddał piłkę Christianowi Clemensowi. Niemiec uderzył z linii pola karnego i otworzył wynik.

Po zmianie stron Górnicy szukali wyrównania, ale gospodarze byli dobrze zorganizowani. Do tego na kwadrans przed końcem przypieczętowali swoje zwycięstwo. Wielka w tym rola wprowadzonych z ławki Rafała Pietraka i Macieja Gajosa. Jeden z nich rozprowadził akcję, a drugi dośrodkował. W zamieszaniu najlepiej odnalazł się Zwoliński, który głową uspokoił mecz dla swej drużyny.

Lechia przełamała się po trzech z rzędu utratach punktów. Sytuacja Górnika staje się za to coraz trudniejsza. Zespół z Łęcznej okupuje przedostatnią lokatę i do bezpiecznej strefy brakuje mu czterech oczek.

Komentarze