Papszun trafił z analizą Lecha. Frederiksen po meczu z Rakowem

Lech Poznań ostatnio nie zachwyca w PKO BP Ekstraklasie. Kolejorz w 2025 roku doznał już dwóch porażek. Na temat starcia z Rakowem Częstochowa głos zabrał trener poznaniaków.

Niels Frederiksen
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Niels Frederiksen

Niels Frederiksen podsumował mecz Lech Poznań – Raków Częstochowa

Lech Poznań przystępował do piątkowej potyczki z Rakowem Częstochowa, chcąc podnieść się z kolan po przegranej z Lechią Gdańsk (0:1). Ostatecznie to się Kolejorzowi nie udało i aktualnie na koncie tego zespołu jest już sześć porażek po rozegraniu 21 meczów. Na temat ostatniego wypowiedział się szkoleniowiec lechitów.

– Muszę być szczery. Rywal był po prostu zespołem lepszym i zasłużył na to zwycięstwo. Raków był ekipą bardzo agresywną w grze bez piłki. Dobrze też radzili sobie z odbiorami. Może gdzieś w ostatnich 20 minutach potrafiliśmy coś wykreować, aby pokusić się o zdobycie bramki, ale to się finalnie nie udało – mówił Niels Frederiksen na konferencji prasowej opublikowanej przez kanał klubowy Lecha Poznań.

  • Zobacz również: Lech Poznań – podsumowanie rundy jesiennej

W trakcie pomeczowego spotkania trenera z dziennikarzami poruszone były też wątki związane z tym, że Kolejorz nie potrafi w tej kampanii odwracać wyniku czy kryzysu drużyny. Jeśli chodzi o pierwszą kwestię, to Szwed tak naprawdę nie potrafił wytłumaczyć tego, że jego zespół nie potrafi odwracać losów spotkania. W przypadku drugiego wątku Frederiksen nie chciał zgodzić się tym, że Lech ma trudniejszy czas, bo zdaniem Szweda każdą z ostatnich porażek wyjaśniają konkretne okoliczności,

Poznański szansę na to, aby zrehabilitować się za dwie z rzędu porażki będzie miał za tydzień w niedzielę. Zmierzy się wówczas w roli gospodarza z Zagłębiem Lubin. Będzie to jednocześnie ostatnia potyczka Kolejorza, która odbędzie się w lutym.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze