Znana jest już diagnoza kontuzji bramkarza Lecha Poznań Mickey’a van der Haarta. Lider PKO Ekstraklasy w najbliższym czasie będzie musiał radzić sobie bez 27-letniego Holendra, który podczas ligowego spotkania z Wisłą Kraków nabawił się mięśniowego urazu.
- Mickey van der Hart doznał kontuzji podczas piątkowego meczu z Wisłą Kraków
- Przeprowadzone w poniedziałek badania wykazały uraz mięśniowy, który eliminuje holenderskiego bramkarza z gry na co najmniej dwa tygodnie
Van der Hart opuści przynajmniej trzy mecze
Van der Hart, który od początku sezonu był pewnym punktem drużyny prowadzonej przez Macieja Skorżę, doznał urazu w trakcie pierwszej połowy piątkowego spotkania z Wisłą Kraków. W 23. minucie zmienił go Filip Bednarek.
Holender jest już po szczegółowych badaniach, po których Lech wydał oficjalny komunikat w jego sprawie. Kolejorz poinformował, że Van der Harta czeka co najmniej dwutygodniowa przerwa w grze. Oznacza to, że na pewno nie wystąpi w trzech najbliższych meczach Lecha.
– Mickey doznał urazu mięśniowego. W poniedziałek miał zrobione badanie USG, które potwierdziło nasze wcześniejsze przypuszczenia. Oznacza to, że nasz bramkarz będzie miał co najmniej dwutygodniową przerwę w treningach. W tym czasie będzie pracował z fizjoterapeutami – powiedział Krzysztof Pawlaczyk, szef sztabu medycznego Kolejorza, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Najbliższe spotkanie Kolejorz rozegra w piątek. W meczu PKO Ekstraklasy zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. W kolejnych dniach czekają go spotkania ze Skrą Częstochowa (28 września, Puchar Polski) i Śląskiem Wrocław (2 października, PKO Ekstraklasa).
Zobacz także: Lech zmiażdżył rywala w hicie Ekstraklasy. Grad goli w Poznaniu
Komentarze