Lech bez Ishaka na mecz ze Śląskiem Wrocław
Lech Poznań jak do tej pory w nowym sezonie PKO Ekstraklasy radzi sobie bardzo dobrze, można nawet powiedzieć, że zaskakująco dobrze, bowiem po ośmiu rozegranych meczach Kolejorz ma na swoim koncie aż 19 punktów, co przekłada się na pierwsze miejsce w tabeli.
Już dzisiaj wieczorem jednak podopieczni Nielsa Frederiksena zmierzą się jednak z ekipą wicemistrza Polski, czyli Śląskiem Wrocław. Zespół Jacka Magiery jest jednak znacząco pod formą i lokuję się na przeciwnym – względem Lecha – biegunie ligowej rzeczywistości. Niemniej zadanie, które czeka graczy z Wielkopolski nie jest łatwe i spodziewać można się bardzo ciekawego meczu.
Jak donosi jednak “Głos Wielkopolski”, Lech Poznań będzie musiał sobie w tej rywalizacji radzić bez swojej największej gwiazdy i zarazem kapitana, czyli Mikaela Ishaka. 31-latek nabawił się bowiem drobnego urazu, ale eliminuje on go jednak z gry w niedzielny wieczór. Do tej pory 31-letni Szwed zdobył w tym sezonie PKO Ekstraklasy pięć goli i zanotował jedną asystę.
Czytaj więcej: Prezes Rakowa Częstochowa skomentował odejście dyrektora sportowego. Powiedział o relacji z Markiem Papszunem
Komentarze