- Lech Poznań nie wygrał kolejnego spotkania w tym roku
- Po meczu z Górnikiem Zabrze nie wytrzymał trener Mariusz Rumak
- Szkoleniowiec Kolejorza wdał się w burzliwą dyskusje z jednym z dziennikarzy
Trener Mariusz Rumak po meczu z Górnikiem Zabrze
Lech Poznań jest w PKO Ekstraklasie bez wygranej już od trzech spotkań. Tym samym w sobotni wieczór kolejny raz w rundzie wiosennej ekipa z Bułgarskiej straciła punkty. Poznański zespół nie zdobył też bramki w czterech ostatnich występach, co było punktem zaczepienia dla jednego z dziennikarzy, który poruszył ten wątek na pomeczowej konferencji prasowej. Trener Lecha wypowiedział się w sprawie.
– Musimy to zmienić. Możemy tylko wykonywać pewną pracę na treningu. Nie chcę powiedzieć, że będziemy dużo strzelali na treningu, bo nie o to chodzi. Tych sytuacji nie kreujemy, więc musimy na ten aspekt położyć większy nacisk – mówił Rumak.
Wypowiedź opiekuna Kolejorza nie zadowoliła dociekliwego żurnalisty, który zasugerował, że na treningach jest coś nie tak. To stwierdzenie wyraźnie rozdrażniło szkoleniowca Lecha.
– Zapraszam na treningi, trenujemy codziennie o 11:00, obiecuje mi pan, że będzie na wszystkich treningach i powie mi, czy coś jest nie tak? Przyjeżdża pan do nas na treningi? Stawia pan tezę, że coś jest nie tak. Pan powiedział, że najwyraźniej coś jest nie tak – mówił Rumak.
Po chwili trener Lecha zrozumiał jednak, że zbyt żywiołowo zareagował i natychmiast przeprosił. – Przepraszam, że się uniosłem, nie lubię takich dyskusji – rzekł szkoleniowiec Kolejorza.
Lech aktualnie plasuje się na trzeciej pozycji, legitymując się bilansem 41 punktów. W następnej kolejce zespół z Poznania zmierzy się w roli gospodarza w derbach z Wartą Poznań.
Komentarze