Lech zatrzyma swoje gwiazdy?
Lech Poznań na początku sezonu Ekstraklasy wygląda znakomicie. W trakcie dziesięciu pierwszych kolejek zdobył 25 punktów i jest wyraźnym liderem ligowej tabeli. Podopieczni trenera Nielsa Frederiksena wyrastają na głównego faworyta do mistrzostwa Polski, zwłaszcza, że nie grają w europejskich pucharach, a ponadto przedwcześnie pożegnali się z Pucharem Polski. Mogą w pełni skupić się na ligowych zmaganiach, tak aby do każdego kolejnego meczu przygotować się jak najlepiej.
Władze Lecha wyraźnie trafiły z wyborem nowego szkoleniowca. Teraz mają przed sobą kolejne trudne wyzwanie. Po sezonie 2024/2025 wygasają kontrakty największych gwiazd, czyli Mikaela Ishaka i Joela Pereiry. Obaj gwarantują wielką jakość na boisku i są liderami szatni, więc zatrzymanie ich traktowane jest jako priorytet. Z obozu klubu dochodzą sygnały, że kluczowe rozmowy są już planowane.
– Kontrakty tych zawodników niebawem się kończą. To świetni piłkarze, bardzo ważni dla Lecha. Przez to, że są świetnymi zawodnikami, wiem, że będą mieć wiele możliwości na dalsze kształtowanie kariery. Będziemy z nimi rozmawiać i tak działać, aby znaleźć najlepsze rozwiązanie dla klubu oraz dla nich – zapowiedział Karol Klimczak w rozmowie dla TVP Sport.
Pereira zagrał w tym sezonie we wszystkich dziesięciu ligowych meczach, notując trzy asysty. Ishak popisuje się z kolei bardzo dobrą skutecznością, bowiem w ośmiu meczach strzelił pięć bramek. Dołożył do tego także dwie asysty.
Komentarze