Walemark może opuścić mecz z Widzewem z powodu kontuzji
Lech Poznań w najbliższy piątek (31 stycznia) wróci do rywalizacji w PKO BP Ekstraklasie. Podopieczni Nielsa Frederiksena po pierwszej części sezonu zajmują 1. miejsce w tabeli z przewagą 2 punktów nad drugim Rakowem Częstochowa. Pierwszym rywalem Kolejorza w rundzie wiosennej będzie Widzew Łódź, czyli 9. drużyna ligi. Spotkanie odbędzie się na stadionie przy Bułgarskiej.
Niewykluczone, że w piątkowym spotkaniu nie zobaczymy na boisku jednego z liderów Lecha. Kontuzji na zgrupowaniu w Turcji doznał Patrik Walemark. O ile uraz nie jest bardzo poważny, tak występ Szweda w meczu z Widzewem stoi pod znakiem zapytania.
– Kontuzja Patrika Walemarka to minus przygotowań Lecha. W piątek ma się ważyć, czy znajdzie się w kadrze meczowej na mecz z Widzewem, ale według mnie nie będzie dostępny – powiedział Dawid Dobrasz na kanale Meczyki.pl.
- Lech Poznań – podsumowanie rundy jesiennej
Nieobecność skrzydłowego może być dla Lecha sporym ciosem, bowiem 23-latek był ważną częścią składu w rundzie jesiennej. Walemark trafił do Poznania przed sezonem na zasadzie wypożyczenia z Feyenoordu. Od tego momentu rozegrał w klubie 12 spotkań, w których zdobył 4 gole i zaliczył asystę. Według zagranicznych mediów Kolejorz jest gotów, aby wykupić piłkarza, bijąc tym samym rekord transferowy nie tylko klubu, ale całej ligi.
Wcześniej reprezentant Szwecji oprócz Feyenoordu bronił barw takich klubów jak Heerenveen, Hacken czy Qviding FIF.
Komentarze