Kovacević na cenzurowanym
Spotkanie Motor Lublin – Legia Warszawa stało pod znakiem błędów bramkarzy. Kacper Rosa dwukrotnie umożliwił rywalom zdobycie bramki – w 11. minucie golkiper gospodarzy podał piłkę pod nogi Marca Guala, natomiast w 55. minucie nie wypuścił futbolówkę z rąk po dośrodkowaniu, a Kacper Chodyna skierował ją do siatki.
Vladan Kovacević także nie ustrzegł się wpadki. W szóstej minucie doliczonego czasu gry Bośniak zaliczył niezbyt udane piąstkowanie i trafił w głowę Samuela Mraza. Sędzia po analizie VAR postanowił przyznać jedenatkę gospodarzom, a golkipera Legii ukarał żółtą kartką.
Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł sam poszkodowany. Mraz fatalnie wykonał rzut karny. Kovacević odczytał jego intencje i zatrzymał strzał, jednak odbił piłkę pod nogi Słowaka, a ten popisał się skuteczną dobitką.
Trafienie Mraza dało Motorowi remis. Legia straciła zwycięstwo w ostatniej akcji meczu – całą winą można obarczyć Kovacevicia, który w decydującym momencie zaliczył nieudaną interwencję.
Komentarze