- Do kuriozalnego trafienie doszło w meczu Warty Poznań z Radomiakiem Radom
- Bramkarz gospodarzy minął się z piłką
- Warta do przerwy przegrywa 0:2 z ekipą z Radomia
“Najłatwiejszy gol w karierze”
Do niecodziennej sytuacji doszło w meczu PKO Ekstraklasy pomiędzy Wartą Poznań a Radomiakiem Radom. Bramkarz zespołu gospodarzy przy próbie wyjścia do piłki minął się z nią, co skutecznie wykorzystał rywal. Adrian Lis nie trafił w futbolówkę w okolicach szesnastego metra od własnej bramki, nic więc dziwnego, że Lisandro Semedo nie miał problemu z trafieniem do bramki “Zielonych”.
Radomiak Radom do przerwy prowadzi z Wartą Poznań 2:0 po bramkach Luisa Machado i Lisandro Semedo. Obecnie goście zajmują 10. miejsce w tabeli, z kolei Warta Poznań jest siódma.
Czytaj więcej: Dramat piłkarza Lecha. Paskudna choroba wyeliminuje go na długo?
Komentarze