Kosta Runjaić wskazał pozytywy po spotkaniu z Lechem Poznań

Legia Warszawa zremisowała 2:2 z Lechem Poznań w meczu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Szkoleniowiec gospodarzy Kosta Runjaić uważa, że jego zespół rozegrał świetną pierwszą połowę.

Kosta Runjaić
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Kosta Runjaić
  • Legia Warszawa podzieliła się punktami z Lechem Poznań w tzw. “polskim klasyku”
  • Mecz zakończył się wynikiem 2:2, a do siatki trafili Pekhart, Wszołek i dwukrotnie Sousa
  • Kosta Runjaić nie jest zadowolony z rezultatu, ale cieszy go droga, jaką podąża zespół

“Myślę, że w pierwszej połowie wyglądaliśmy bardzo dobrze”

Kosta Runjaić wziął udział w konferencji prasowej po spotkaniu Legii Warszawa z Lechem Poznań (2:2) w ramach 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy. 51-letni trener nie jest zadowolony z wyniku dzisiejszego pojedynku, jednak wskazuje też pozytywy. Opiekun Wojskowych przyznał, że jego drużyna zagrała bardzo dobrą pierwszą część meczu.

To był bardzo trudny mecz. Chcieliśmy w derbowym spotkaniu po prostu wygrać. Myślę, że w pierwszej połowie wyglądaliśmy bardzo dobrze. Szczególnie w pierwszych 30. minutach. Graliśmy dobrze piłką, wysokim pressingiem, mieliśmy dobre momenty i strzeliliśmy pierwszego gola. Bardzo szkoda, że nie udało się zdobyć drugiej bramki. Dobrą szansę miał Ernest Muci, który nie zdecydował się na podanie do Pawła Wszołka. Podjął inną decyzję, ja to akceptuję. Gdybyśmy strzelili drugiego gola, to wygralibyśmy to spotkanie. Straciliśmy bardzo łatwe bramki. Szczególnie ta druga miała duże znaczenie. Musimy to przeanalizować. Nie jestem zadowolony z tego wyniku – powiedział Kosta Runjaić.

Bramki Lecha diametralnie zmieniły obraz gry. Daliśmy rywalowi zastrzyk nadziei. Moja drużyna cała czas się rozwija. Jestem zadowolony z miejsca, które zajmujemy. Nie chcemy się z nikim porównywać z Lechem, czy Rakowem. Te zespoły budują swoje drużyny od lat, ja jestem tutaj niecały rok. Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku meczu, ale cieszy nas droga, którą podążamy. Żółta kartka była jedną z przyczyn, dla których Artur Jędrzejczyk został zmieniony. Jędza zawsze gra z ogromną determinacją, jest z tego znany. Chcieliśmy wnieść nowy impuls do zespołu. Ostatecznie jednak zremisowaliśmy. Wciąż jesteśmy niepokonani w tym sezonie w spotkaniach domowych. Przed nami kolejne bardzo ważne mecze – dodał.

Muszę obejrzeć to spotkanie jeszcze raz z moim sztabem. W tym sezonie mało rotowaliśmy składem. Mamy wielu piłkarzy z dużą liczbą minut. Być może dojdzie do małych rotacji podczas rywalizacji z Wartą Poznań. Zobaczymy – zakończył szkoleniowiec klubu ze stolicy.

Komentarze