Święta Wojna dla Radomiaka! Capemba podbił Kielce [WIDEO]

Korona Kielce i Radomiak Radom mierzyli się ze sobą w niedzielne popołudnie. Święta Wojna ostatecznie triumfem drużyny Joao Henriquesa (3:1).

Capita Capemba
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Capita Capemba

Radomiak Radom pokonuje Koronę Kielce

Niedzielne zmagania w ramach 26. kolejki rozgrywek PKO BP Ekstraklasy rozpoczęły się od Świętej Wojny. A w niej Korona Kielce przed własną publicznością podejmowała Radomiak Radom. Kluby nie mają ze sobą dobrych relacji, przez co od pierwszych minut mogliśmy się spodziewać ogromnej walki. Przed pierwszym gwizdkiem natomiast na płycie murawy swój koncert rozegrała miejscowa legenda rapu – Liroy.

Rywalizacja przy Ściegiennego idealnie rozpoczęła się dla gospodarzy. Korona Kielce już w 3. minucie objęła prowadzenie za sprawą Pau Resty.

Radomiak Radom jednak bardzo szybko odpowiedział. Goście chwilę później doprowadzili do wyrównania. A na listę strzelców wpisał się Marco Burch.

Finalnie w pierwszej odsłonie nie padło więcej trafień, zatem drużyny schodziły na przerwę z wynikiem remisowym.

Drugie 45 minut było równie emocjonujące. Korona Kielce częściej dominowała i miała swoje groźne akcje bramkowe. W 75. minucie jednak to Radomiak Radom objął prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Capita Capemba. Początkowo Szymon Marciniak anulował gola przez pozycję spaloną. Jednak analiza wozu VAR sprawiła, że zaliczone zostało trafienie piłkarza z Angoli.

Gospodarze robili wszystko, aby odmienić losy rywalizacji. Finalnie to Radomiak Radom zakończył mecz po trafieniu Capity Capemby. Korona Kielce zatem straciła status drużyny niepokonanej w 2025 roku.

Korona Kielce w kolejnym spotkaniu zmierzy się na wyjeździe z Lechem Poznań. Radomiak Radom natomiast ugości Zagłębie Lubin.

Korona Kielce – Radomiak Radom 1:3

Resta (2′) – Burch (10′), Capita (75′, 90+4′)

POLECAMY TAKŻE

Komentarze