Korona triumfuje nad Jagiellonią
Jagiellonia Białystok w ostatnich tygodniach wyraźnie spuściła z tonu. Negatywnie na jej formie odbiła się długa gra na trzech frontach i bardzo napięty terminarz. Aby pozostać jeszcze w walce o mistrzostwo Polski, ekipa Adriana Siemieńca musiała w niedzielę ograć na wyjeździe Koronę Kielce.
Spotkanie zaczęło się zgodnie z planem dla Jagiellonii, która objęła prowadzenie po skutecznym strzale Afimico Pululu z rzutu karnego. Od tego momentu przeważała Korona, która dążyła do odrobienia strat. Udało się tuż przed przerwą – zamieszanie w polu karnym wykorzystał Yevgeniy Shikavka, który uderzeniem głową pokonał Sławomira Abramowicza.
Po zmianie stron Korona poszła za ciosem i zdobyła drugiego gola – tym razem jego autorem był Pau Resta. Wydawało się, że goście będą starali się odwrócić losy rywalizacji, ale tego dnia wyraźnie byli słabiej dysponowani. Piłkarzom brakowało pary, aby zepchnąć kielczan do defensywy. Zamiast tego, gospodarze trafili po raz trzeci. Znakomitą indywidualną akcja popisał się Mariusz Fornalczyk, który z dystansu uderzył nie do obrony.
Jagiellonia nie była już w stanie zareagować. Porażka sprawia, że na cztery kolejki przed końcem ma siedem punktów straty do liderującego Rakowa Częstochowa. Musi teraz oglądać się za siebie, bowiem czwarta w tabeli Pogoń Szczecin traci raptem dwa “oczka”.
Komentarze