Gol w ostatniej chwili dał przełamanie Górnikowi. Janicki bohaterem na Suzuki Arena [WIDEO]

Korona Kielce przegrała u siebie z Górnikiem Zabrze. Jedynego gola w spotkaniu strzelił w doliczony czasie gry Rafał Janicki.

Rafał Janicki
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Rafał Janicki
  • Korona Kielce przegrała na Suzuki Arena z Górnikiem Zabrze
  • Jedynego gola zdobył w końcówce po rzucie rożnym Rafał Janicki
  • Bardzo udane spotkanie rozegrał bramkarz Scyzorów, Xavier Dziekoński

Janicki bohaterem zabrzan, pierwsze zwycięstwo Górnika w tym sezonie

Korona Kielce potrzebowała przełamania – podobnie, jak i Górnik Zabrze. Sobotnie spotkanie nie obfitowało jednak w wielkie emocje, choć już w szóstej minucie Kamil Lukoszek trafił w słupek. Po chwili w odpowiedzi z dystansu huknął Martin Remacle – z tym strzałem poradził sobie jednak bramkarz gości.

W 34. minucie bliski trafienia z rzutu wolnego był Paweł Olkowski. Z uderzeniem obrońcy poradził sobie jednak Xavier Dziekoński.

Na kolejne emocje czekaliśmy aż do ostatniego kwadransa. Rafał Janicki wybił piłkę z linii bramkowej, a po chwili groźnie uderzał Adrian Dalmau.

Do rozstrzygnięcia czekaliśmy do doliczonego czasu gry. Po wrzutce z rzutu rożnego w wykonaniu Roberta Dadoka najwyżej wyskoczył Janicki, który zapewnił Górnikowi komplet punktów.

To niezwykle ważny mecz dla zabrzan. Trafienie obrońcy zapewniło im pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, z kolei Scyzory mają, nad czym zapłakać. Świetny mecz rozegrał bowiem Xavier Dziekoński, ale to nie dało im nawet jednego oczka.

Komentarze