Trener Korony o meczu ze Śląskiem. “Warunki były, jakie były”

Korona Kielce od remisu ze Śląskiem Wrocław (1:1) zaczęła nowy sezon ligowy. Tymczasem komentarzem na temat spotkania podzielił się opiekun Złocisto-krwistych.

Kamil Kuzera
Obserwuj nas w
fot. Imago / Michał Stańczyk / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Kamil Kuzera
  • Trener ekipy z Kielc nie krył rozczarowania postawą swojej drużyny
  • Kamil Kuzera wprost powiedział, że jego drużyna może grać lepiej
  • Opiekun Złocisto-krwistych na pomeczowej konferencji prasowe ocenił rywalizację

Kamil Kuzera po meczu Korona – Śląsk

Korona Kielce przed sezonem przez kilku ekspertów wskazywana była jako jeden z kandydatów do spadku. Pierwszy mecz w wykonaniu drużyny Kamila Kuzery nie był wyborny. W każdym razie kielczanie pokazali, że potrafią grać wyrachowanie.

– Pierwszą połowę trudno ocenić. Warunki były, jakie były. Obie drużyny walczyły. W kontekście drugiej połowy mogę powiedzieć, że było widać dużo nerwów w szeregach mojego zespołu. Wiem, że na pewno drużyna może grać lepiej – mówił trener Kamil Kuzera na pomeczowej konferencji prasowej.

– Śląsk Wrocław zawiesił wysoko poprzeczkę. Trudno było doprowadzić do wyrównania, ale finalnie to się nam udało. Mieliśmy nawet sytuacje do tego, aby zdobyć kolejną bramkę – uzupełnił szkoleniowiec kielczan.

W następnej kolejce ekipa z Kielc będzie pauzować, bo starcie z Rakowem Częstochowa zostało przełożone. W tym czasie kielczanie zmierzą się w spotkaniu kontrolnym z Siarką Tarnobrzeg. Do ligowej gry Korona wróci 4 sierpnia, mierząc się na wyjeździe z Łódzkim KS.

Czytaj więcej: Magiera wskazał, ile wzmocnień potrzebuje Śląsk Wrocław

Komentarze