Klub z Ekstraklasy zwolnił trenera. To pokłosie fatalnego startu sezonu

Stal Mielec fatalnie prezentuje się na początku nowego sezonu. To kosztowało posadę Kamila Kieresia, który nie jest już szkoleniowcem zespołu Biało-Niebieskich.

Kamil Kiereś
Obserwuj nas w
Zuma Press / Alamy Na zdjęciu: Kamil Kiereś

Kamil Kiereś nie jest już szkoleniowcem Stali Mielec

Stal Mielec przegrała 0:2 z Lechem Poznań w meczu 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Drużyna Biało-Niebieskich notuje fatalny start sezonu – dotychczas zainkasowała tylko 4 punkty, co plasuje ją w strefie spadkowej. Kolejna porażka podkarpackiego klubu najwidoczniej przelała czarę goryczy, gdyż pracę stracił trener zespołu.

Kamil Kiereś nie jest już szkoleniowcem Stali Mielec – możemy przeczytać w komunikacie opublikowanym przez ekstraklasowicza. Biało-Niebiescy poinformowali o zakończeniu współpracy z 50-letnim menedżerem. Nie znamy jeszcze nazwiska jego następcy, aczkolwiek jednym z kandydatów podobno jest Dawid Szwarga.

Przypomnijmy, że Kamil Kiereś opiekował się mielecką drużyną od marca 2023 roku. Bilans doświadczonego szkoleniowca na ławce trenerskiej Stali prezentuje się następująco – 53 spotkania, 17 zwycięstw, 15 remisów oraz 21 porażek – co daje 1,25 punktu na mecz. Włodarze Biało-Niebieskich widocznie mają trochę większe ambicje.

50-latek przed podjęciem pracy w ekipie z województwa podkarpackiego prowadził również takie kluby jak Górnik Łęczna, Stomil Olsztyn, GKS Tychy oraz GKS Bełchatów. Nie wiadomo, gdzie Kamil Kiereś wyląduje po zwolnieniu ze Stali Mielec. Wydaje się, że odpocznie od zawodu, chyba że otrzyma ofertę nie do odrzucenia.

Komentarze