Kamil Kiereś: Musimy jak najszybciej zdobyć 40 punktów

Stal Mielec już w poniedziałek zmierzy się z Widzewem Łódź. Tymczasem Kamil Kiereś na przedmeczowej konferencji prasowej odpowiedział na pytania dziennikarzy.

Stal Mielec
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Stal Mielec

Kamil Kiereś na konferencji prasowej przed meczem z Widzewem Łódź

Stal Mielec już w poniedziałek rozpocznie swoje zmagania w sezonie 2024/25 PKO Ekstraklasy. Podopieczni Kamila Kieresia w pierwszym spotkaniu zmierzą się przed własną publicznością z Widzewem Łódź. Na przedmeczowej konferencji prasowej 50-letni opiekun poruszył temat m.in. okresu przygotowawczego jego zespołu, a także celu na nadchodzące rozgrywki.

Okres przygotowawczy zakończony, w którym Stal Mielec rozegrała cztery sparingi. Tygodnie ciężkiej pracy, ale też skupienia się na kwestiach taktycznych.

Przygotowania do sezonu trwały pięć tygodni. Jest to okres dynamiczny. Na pewno treningi w pierwszej fazie były bardziej motoryczne, w drugiej fazie natomiast bardziej w ujęciu taktycznym, zejścia z obciążeń. Teraz można powiedzieć, że w zespole jest odpowiednia energia. Początek sezonu to dla wszystkich drużyn jest nutka niepewności. W kontekście startu do sezonu i każdy z niecierpliwością czeka na to pierwsze spotkanie – zaczął Kamil Kiereś na konferencji przedmeczowej.

POLECAMY TAKŻE

Celem jest jak najszybciej utrzymać się w Ekstraklasie

Moim zdaniem trzeba spojrzeć na to, że zawsze trzeba mieć ambitne cele. Na pewno prezes o tym już mówił. Taką fundamentalną rzeczą będzie zapewnić sobie ligowy byt na przyszły sezon, czyli utrzymać się w Ekstraklasie. To jest ten plan podstawowy. Powiedziałem w ostatnim wywiadzie dla Przeglądu Sportowego, że naszym celem będzie przede wszystkim bardzo ambitnie grać w każdych meczach o pełną pulę. Zdobyć jak najszybciej te 40 punktów.  Jeżeli osiągniemy sumę tych punktów, wtedy to będzie nas napędzało do tego, żeby grać o wyższe miejsca. Być może poprawić miejsce z poprzedniego sezonu. Sporym sukcesem natomiast byłoby to, gdyby Stal gdzieś zawitała rzeczywiście do tej górnej połówki tabeli – oznajmił.

O sytuacji z utratą sponsora tytularnego

Na pewno jest to sytuacja, która buduje emocje niepewności w momencie, kiedy to nastąpiło. Była zorganizowana konferencja i prezes bardzo szybko odniósł się do tego, jak to wygląda. Też do drużyny poszły informacje o tym, że sezon jest zabezpieczony, że my, jako sztab, jako drużyna, mamy skupić się na celach sportowych. Wiemy, że przede wszystkim osiągnięcie tego celu to podstawa. Zachowanie bytu na przyszły sezon ma bardzo duże znaczenie, choćby z pozycji takiej, że teraz klub na pewno szuka nowych rozwiązań pod kątem sponsorów. Także te emocje na ten moment są takie, jakie powinny być. Odpowiednie w kierunku tego, żeby ze spokojną głową przygotowywać się do najbliższego spotkania – uświadamiał.

Czy będą jeszcze wzmocnienia w trakcie sezonu?

Okienko transferowe jeszcze jest otwarte przez 59 dni. Ono zostanie zamknięte dopiero 9 września. Także przez te dwa miesiące może się jeszcze bardzo dużo wydarzyć. Tak jak zapewniał prezes na konferencji, są jeszcze takie środki finansowe, które można wykorzystać na transfery. Wiemy też, że transferów już za dużo do drużyny raczej nie będziemy robić. Środki są ograniczone i chcemy je dobrze wykorzystać, dlatego się na razie nie spieszymy. Jesteśmy jednak każdego dnia aktywni pod kątem oceny, analizy, selekcjonujemy, weryfikujemy i cały czas ta kwestia na bieżąco jest “robocza” – powiedział

Zobacz również: Stal Mielec nie jest kandydatem do spadku

Komentarze