Jens Gustafsson wrócił do finału Pucharu Polski. “Otrzymywaliśmy ciosy z każdej strony”

Trener Pogoni Szczecin, Jens Gustafsson odniósł się na konferencji prasowej do trudnych chwil po finale Pucharu Polski. - Otrzymywaliśmy ciosy z każdej strony - powiedział, wracając pamięcią do wydarzeń sprzed kilku miesięcy.

Jens Gustafsson
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Jens Gustafsson

Gustafsson: To był dla nas niezwykle ciężki moment

Pogoń Szczecin była zdecydowanym faworytem w tegorocznym finale Pucharu Polski. Ostatecznie po trofeum sięgnęli piłkarze Wisły Kraków. Jens Gustafsson w trakcie spotkania z dziennikarzami przed ligowym meczem z Górnikiem Zabrze podkreślił, że wrócił do tego tematu po raz ostatni.

POLECAMY TAKŻE

Szkoleniowiec Portowców dodał, że zespół otrzymywał ciosy z każdej strony. – Byliśmy mocno zawiedzeni i to był dla nas niezwykle ciężki moment. Mimo to w okresie po finale, w meczach ligowych ostatecznie zdobyliśmy 7 punktów na 12 możliwych To było dla nas dobre osiągnięcie, które ciężko wypracowaliśmy. Też wypracowaliśmy sobie dobrą pozycję w lidze – zauważył.

Gustafsson podkreślił, że trzeba zamknąć przeszłość i skupić się na teraźniejszości. – Jeśli chcemy zobaczyć taką Pogoń, jaką lubimy oglądać, to musimy się skupiać na tym, co jest teraz, na rozpalaniu w nas tego wewnętrznego ognia przed każdym kolejnym meczem. Potrzebujemy też bardzo wsparcia kibiców. Bardzo się cieszę, że w Lubinie pojawiła się grupa około 1000 naszych sympatyków – stwierdził.

Portowcy na początku rozgrywek pewnie pokonali Koronę Kielce (3:0), a przed tygodniem zremisowali w meczu wyjazdowym z Zagłębiem Lubin (2:2). W piątek zmierzą się z Górnikiem w Zabrzu. Początek starcia o godz. 20:30.

Komentarze