Drobny uraz Artura Jędrzejczyka
Legia Warszawa w czwartek podejmie Broendby IF w meczu rewanżowym III rundy eliminacji Ligi Konferencji. Legioniści w pierwszym starciu rozgrywanym w Danii odwrócili losy, pokonując rywali (3:2). Po ostatnim meczu z Puszczą Niepołomice (2:2), Goncalo Feio miał pretensje do stanu murawy na stadionie w Cracovii.
– Jakiej piłki oczekujecie? Na takim boisku, dwa razy dłuższym niż powinno być, suchym i niezroszonym, nie da się grać. To nie jest wymówka, tylko faktyczny stan – grzmiał Portugalczyk. Teraz okazuje się, że Artur Jędrzejczyk, który zszedł z boiska w 80. minucie w meczu z Żubrami, nie mógł trenować w tym tygodniu z powodu urazu.
Feio stwierdził, że dokładna sytuacja z Jędrzejczykiem nie jest znana. – Ma uraz, który odniósł przez zły stan murawy w meczu z Puszczą. Zmagamy się z tym. Pozostali piłkarze, prócz Juergena Elitima i Jurgena Celhaki, są do naszej dyspozycji – dodał szkoleniowiec. 36-letni Jędrzejczyk w tym sezonie ma za sobą cztery występy i raz wpisał się na listę strzelców.
Zaznaczył, że spodziewa się wyrównanej rywalizacji z Duńczykami. – Jesteśmy godnymi siebie rywalami, na wyrównanym poziomie. Większość osób przed pierwszym meczem stawiało rywali jako faworytów. Fakt jest jednak taki, że to my wygraliśmy w Danii i trochę ten procent się odwrócił. Ostatnie spotkanie było wyrównane. Pytanie, jak będą wyglądały dominujące fazy gry – zauważył. Początek meczu Legia – Broendby
- Sprawdź także: Stal Mielec sprowadzi obrońcę. To gracz z Bundesligi
Komentarze