Wisła Płock pokonała Jagiellonię Białystok 1:0 w trenerskim debiucie Pavola Stano.
- Była to dopiero druga wyjazdowa wygrana płocczan w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy
- Bramkę na wagę zwycięstwa już na samym początku meczy zdobył Marko Kolar
- Jagiellonia mimo przewagi, była kompletnie bezradna
Złoty gol Kolara, Jaga bez pomysłu
Było to też o tyle ważne zwycięstwo, bo dopiero drugie Nafciarzy poza Płockiem. Do tej pory Wisła z 18 ekip Ekstraklasy legitymowała się zdecydowanie najgorszym bilansem w meczach wyjazdowych (ledwie cztery punkty zdobyte i aż 11 porażek).
Mecz w Białymstoku rozstrzygnął się już w 5. minucie, kiedy to Marko Kolar zamienił na bramkę podanie Kristiana Vallo. Jagiellonia z kolei, niby przez całe spotkanie miała przewagę optyczną (56% czasu gry przy piłce, 17 strzałów), ale to wszystko przełożyło się zaledwie na trzy celne uderzenia, z których żadne nie zagroziło bramce Krzysztofa Kamińskiego.
Komentarze