Magiera nie ma wątpliwości. Śląsk popełnił olbrzymi błąd

Jacek Magiera podczas rundy jesiennej stracił pracę w Śląsku Wrocław. Po czasie w wywiadzie dla FootTruck wspomina ten ruch, uważając, że klub popełnił olbrzymi błąd.

Jacek Magiera
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Jacek Magiera

Magiera zostawiłby drużynę w lepszej sytuacji

Śląsk Wrocław z każdym tygodniem jest coraz bliżej zwolnienia z Ekstraklasy. Runda wiosenna nie rozpoczęła się po myśli, bowiem w dwóch kolejkach udało się zdobyć tylko punkt. Drużyna wciąż jest czerwoną latarnią ligi, a do bezpiecznego miejsca traci aż dziesięć punktów. Wydaje się, że tylko cud może uratować Śląska, bowiem nic nie wskazuje na to, aby nagle miał on osiągać znacznie lepsze wyniki.

Podczas rundy jesiennej pracę stracił Jacek Magiera, który kilka miesięcy wcześniej wywalczył z zespołem wicemistrzostwo, do samego końca rywalizując o tytuł z Jagiellonią Białystok. Był to skutek bardzo słabych rezultatów osiąganych od początku sezonu. Władze klubu liczyły na pozytywny wstrząs, ale zastąpienie go dotychczasowym trenerem rezerw okazało się sporym błędem.

  • Zobacz: Boniek: Ekstraklasa jest ciekawa

Podczas zimowej przerwy pracę w Śląsku rozpoczął Ante Simundza. To szkoleniowiec z dobrym CV, ale najprawdopodobniej jest już za późno, aby uratować drużynę przed spadkiem. Po czasie Magiera wspomina trudną rundę oraz samą decyzję o zwolnieniu. Uważa, że Śląsk się pomylił, gdyż pod koniec jesieni była szansa na dużą zdobycz punktową.

– Różne sytuacje wydarzyły się po drodze. Pracowałem do 12 listopada. Otwarcie mówię, że gdyby nie wykonano tej bezsensownej zmiany trenera w Śląsku Wrocław, dzisiaj nowy trener miałby zdecydowanie łatwiejsze zadanie w utrzymaniu zespołu. Miałby Śląsk przynajmniej te siedem punktów więcej. Uważam, że to było nieprzemyślane. Uważam, że drużyna miałaby tych punktów zdecydowanie więcej – wyjaśnił Magiera w wywiadzie dla FootTrucka.

Komentarze