Jacek Magiera wyjaśnia nieobecność napastnika. “Nie ma tutaj drugiego dna”

Jacek Magiera podczas konferencji prasowej wytłumaczył, że nie zaszło żadne istotne wydarzenie między nim a Patrykiem Klimalą. Trener dodał, że napastnik pojedzie do Częstochowy na mecz ze wszystkimi piłkarzami z kadry.

Jacek Magiera
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Jacek Magiera

Jacek Magiera: Chcemy w Częstochowie wyjść i zrobić swoje

Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa w ramach 34. kolejki PKO Ekstraklasy. Wojskowi marzą o mistrzostwie Polski, ale muszą sami pokonać Medaliki, a Jagiellonia Białystok musiałaby się potknąć na własnym obiekcie z Wartą Poznań. Jacek Magiera skupia się na swoim meczu i zespole. Wskazał, że sytuacja w drużynie pozostaje niezmienna. Od początku maja ich cel to wygrywanie wszystkich spotkań.

POLECAMY TAKŻE

Podkreślił, że zespół jest zmotywowany po zwycięstwach z Radomiakiem, Cracovią i ŁKS-em. – Doceniamy to, co już zrobiliśmy, ale jestem ambitnym człowiekiem. Chcemy w Częstochowie wyjść i zrobić swoje. Doceniamy też Jagiellonię. Podobnie jak my byli w dolnej części tabeli, a teraz są w czubie – zaznaczył.

– Ostatnia kolejka będzie interesująca. Korona musi wygrać, aby się utrzymać. Ten mecz jest niezwykle istotny dla Warty. Wiemy, co oznacza spadek. Wisła Kraków jest przykładem, że nie jest łatwo później awansować. My byliśmy w podobnej sytuacji. Wyszliśmy obronną ręką i dziś mamy piękne momenty. Nie sądzę, aby ktokolwiek miał się układać – wyjaśnił.

Zimą do Wrocławia przybył Patryk Klimala, który nie przekonuje na boiskach Ekstraklasy. W 11 rozegranych meczach, nie wpisał się na listę strzelców. – Nic się wydarzyło między nami od ostatniej konferencji. Patryk (Klimala przyp.red.) pojedzie do Częstochowy na mecz ze wszystkimi piłkarzami z kadry na wiosnę. Nie będzie brany pod uwagę w kadrze meczowej. Nie ma o czym rozmawiać. Postawiłem na innych piłkarzy i nie ma tu drugiego dna. Patryk trenował i musi wyleczyć drobne urazy. Jutro będzie miał też konsultację kardiologiczną. Chcemy wszystkie sprawy zakończyć tak, aby od nowego sezonu przygotowywał się dalej – podsumował szkoleniowiec.

Komentarze