- Ivi Lopez w ubiegłym roku zerwał więzadła krzyżowe w kolanie
- Hiszpan wrócił w marcu na boiska Ekstraklasy
- Okazuje się, że napastnik znów leczy uraz
Ivi Lopez odczuwa ból
Ivi Lopez to bez wątpienia gwiazda całych rozgrywek Ekstraklasy. Występując w Rakowie Częstochowa, w 2022 roku został królem strzelców naszej ligi z 20 trafieniami. 29-latek w czerwcu zeszłego roku zerwał więzadła krzyżowe w kolanie podczas przygotowań do sezonu w sparingowym starciu z Puszczą Niepołomice w Arłamowie.
Wydawało się, że snajper ma problemy zdrowotne za sobą. W 26. kolejce zagrał przeciwko Ruchowi Chorzów, kiedy zameldował się na boisku w 86. minucie. Z kolei w poprzedniej serii gier z Radomiakiem Radom pojawił się na murawie w 60. minucie. Tymczasem dziennikarz Piotr Koźmiński przekazał niepokojące informacje odnośnie zdrowia Lopeza.
– Zaczął odczuwać lekki ból w kontuzjowanym wcześniej kolanie i najbezpieczniej będzie odpuścić znów na jakiś czas – poinformował. Piłkarz Medalików ma wylecieć do Hiszpanii na konsultacje medyczne. – Wstępna diagnoza nie wykazała niczego niepokojącego, ale Raków i sam zawodnik chcą się dodatkowo upewnić, czy faktycznie nie ma większego zagrożenia dla tak „poharatanego” niedawno kolana – dodał.
Komentarze