Grosicki zapytany o problemy Pogoni
Pogoń Szczecin w piątkowym spotkaniu 24. kolejki PKO BP Ekstraklasy tylko zremisowała ze Śląskiem Wrocław. Jednak to nie strata punktów w pojedynku z ostatnią ekipą ligi jest największym zmartwieniem Portowców. Od dłuższego czasu w klubie panuje ogromne zamieszanie związane w kwestiami właścicielskimi. O komentarz do tej sytuacji został poproszony Kamil Grosicki:
– Jako kapitan czasami muszę komentować wydarzenia. Sytuacja jest ciężka. Wierzę, że wszyscy poza boiskiem ciężko pracują żeby tę sytuację wyprostować. Nikt w Szczecinie – kibice, klub – nie zasługuje na to, żeby o Pogoni mówiło się tak negatywnie, jak to dzieje się w ostatnim czasie. My, piłkarze i sztab mamy wpływ na to, co dzieje się tutaj, na boisku, i staram się robić to jak najlepiej. Na pewno głowa u piłkarza jest bardzo ważna. Moja odpowiedzialność w szatni jest duża, muszę przekazywać kolegom niektóre informacje, ale taka jest rola kapitana. Wierzę, że w najbliższych dniach spłyną dobre informacje. Pogoń to nie jet zabawka. O tym trzeba mówić – stwierdził 36-latek w programie “Super Piątkek” w Canal+ Sport.
Na kilka godzin przed spotkaniem ze Śląskiem portal wszczecinie.pl ujawnił kulisy trudnej sytuacji w klubie, który zmaga się z opóźnieniami w wypłatach dla piłkarzy.
Komentarze