- Jordan Majchrzak wspomina grę i treningi pod wodzą Jose Mourinho
- Młody ofensywny gracz jest obecnie wypożyczony do Puszczy Niepołomice
- “To jeden z najlepszych trenerów w historii. Patrzyłem wtedy na niego, dla tak młodego chłopaka jak ja było to przeżycie”
Duże przeżycie
O Jordanie Majchrzaku zrobiło się głośno jakiś czas temu. Stało się tak za sprawą jego obecności w kadrze pierwszej drużyny AS Romy. Piłkarz grający wówczas na co dzień w Primaverze zaimponował samemu Jose Mourinho i ten postanowił dać mu szansę na najwyższym poziomie. W sumie w pierwszym zespole rozegrał 13 minut, po czym wrócił do Polski, a obecnie jest wypożyczony do Puszczy Niepołomice. Teraz mówi o współpracy z “The Special One”.
– To jeden z najlepszych trenerów w historii. Patrzyłem wtedy na niego, dla tak młodego chłopaka jak ja było to przeżycie. Gdy zacząłem jeździć na ławkę w Serie A, zrozumiałem, że teraz to trener, który będzie ode mnie wymagał tego, co najlepsze. Pracowałem tak jak zawsze, czy w Primaverze, czy w pierwszym zespole. Myślę zresztą, że dlatego trafiłem do „jedynki”, bo trener Jose Mourinho widział, że pracuję na sto procent, a on to bardzo ceni – powiedział Majchrzak w rozmowie z “Weszło”.
– Idąc na treningi do „jedynki” nie myślałem, że jestem słabszy i nie dam rady. Wchodząc w pojedynek z Chrisem Smallingiem czy Gianluką Mancinim nie możesz mieć takiego podejścia, bo wtedy na pewno go nie wygrasz. Musisz grać bez kompleksów, myśleć, że jesteś najlepszy, ograsz go i strzelisz bramkę. To mnie cechowało – dodał.
Czytaj więcej: Były kadrowicz szokuje! Gracz Wieczystej Kraków zgłasza akces do reprezentacji Polski
Komentarze