Górnik Zabrze poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, że zakończył współpracę z dotychczasowym koordynatorem pionu sportowego, Arturem Płatkiem. Na ostatnim meczu drużyny pojawił się transparent, na którym kibice nawoływali do zwolnienia byłego skauta Borussii Dortmund.
- Górnik Zabrze zwolnił dotychczasowego koordynatora pionu sportowego, Artura Płatka
- 51-latek pracował w klubie od grudnia 2018 roku i odpowiadał za transfery
- Na ostatnim meczu Górnika kibice nawoływali do zwolnienia Płatka
Artur Płatek nie pracuje już dla Górnika Zabrze
Doszło do wielkiej zmiany w strukturze pracowniczej Górnika Zabrze. We wtorek klub poinformował o zakończeniu współpracy z Arturem Płatkiem. 51-latek od grudnia 2018 roku pełnił w Zabrzu funkcję koordynatora pionu sportowego.
Wcześniej Płatek był skautem Borussii Dortmund, co pozwalało kibicom wierzyć w kreatywność koordynatora. Kreatywność jest bowiem kluczowa w tej roli, zwłaszcza, że budżet Górnika Zabrze jest mocno ograniczony. Niestety, znaczna część transferów zespołu pod dowództwem Artura Płatka okazało się niewypałami, przez co fani nie pałali do byłego skauta BVB sympatią. Na ostatnim spotkaniu, w którym Górnik zremisował bezbramkowo z Zagłębiem Lubin, pojawił się nawet transparent, na którym kibice apelowali o zwolnienie koordynatora pionu sportowego.
Nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi Płatka na stanowisku. Nieznane są też plany samego 51-latka, którego w przeszłości łączono, między innymi, z Wisłą Kraków.
Zobacz również: Matty Cash odebrał polski paszport.
Komentarze