Legia Warszawa kończy sezon na podium
Zespół Legii Warszawa pokonał Zagłębie Lubin (2:1) przy Łazienkowskiej na zakończenie zmagań ligowych. Dwie bramki zdobył Hiszpan Marc Gual. Trener Goncalo Feio skomentował na konferencji prasowej zajęcie ostatecznie trzeciej lokaty. Wyraża szacunek i wdzięczność dla kibiców, zaznaczając ich rolę i wsparcie, które przyczyniło się do osiągnięcia rekordowej frekwencji na stadionie w sezonie. Zwraca uwagę na to, że nawet w dniu rozczarowania, jakim jest zajęcie trzeciego miejsca, kibice pozostają lojalni.
– Zrobimy wszystko, żeby za rok cieszyć się z mistrzostwa Polski. To nie są słowa, to będą czyny. Zamykamy sezon i już zaczynamy pracę nad następnym. Mamy drużynę, która wierzy w to, co robi. Następne tygodnie będą bardzo ważne. Wkładamy pełnię sił w te przygotowania – przyznał szkoleniowiec Legii.
Zauważył, że spotkanie z Miedziowymi miało dwie różne połowy. – Pierwsza z nich to nasza kontrola i realizacja planu na spotkanie. Mieliśmy sytuacje bramkowe, wejścia w pole karne przeciwnika. Odbieraliśmy piłki, atakowaliśmy pressingiem. Doceniam Zagłębie. Rywale przyjechali do nas po czterech zwycięstwach z rzędu. W drugiej połowie straciliśmy trochę kultury w grze. Jedna z takich strat skończyła się stratą bramki. Mogliśmy zamknąć ten mecz jedną kontrą, ale nie wykorzystaliśmy tego. Być może nie zdobyliśmy tych trzech punktów w najlepszym stylu, ale zrealizowaliśmy cel – dodał.
– Wierzę w to, że jestem człowiekiem, który będzie w stanie to napędzać. Chciałbym wyciągać na wyższy poziom ludzi pracujących dookoła mnie, tak samo, jak oni wyciągają mnie. Bardzo dużo ludzi chce otrzymać zaufanie, ale nie jest w stanie tego zaufania dać. Pracuję z ludźmi, którzy wyciągają wnioski. Rewolucja nie jest wskazana. Wskazana jest ewolucja – oznajmił na koniec.
Komentarze