Feio: Przyjdzie jeszcze czas na fajerwerki

Goncalo Feio podsumował na konferencji prasowej krótko wydarzenia związane z awansem Legii Warszawa do fazy ligowej Ligi Konferencji. - Osiągnęliśmy pierwszy cel sezonu - powiedział trener.

Goncalo Feio
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Goncalo Feio

Legia czeka na rywali w Lidze Konferencji

W piątek odbędzie się ceremonia losowanie fazy ligowej Ligi Konferencji w Monako, na której Legia Warszawa pozna rywali. Wojskowi w czwartek ograli kosowską Dritę Gnjilane (1:0) po golu Tomasa Pekharta. Goncalo Feio podkreślił, że kluczowym celem na ten moment jest niedzielne spotkanie ligowe, w którym Legia podejmie Motor Lublin.

POLECAMY TAKŻE

Osiągnęliśmy pierwszy cel sezonu. Niewiele drużyn w Europie może się pochwalić pięcioma zwycięstwami i remisem w eliminacjach – zwrócił uwagę portugalski szkoleniowiec, cytowany w klubowych mediach. Skomentował również wpływ warunków boiskowych na przebieg meczu w Kosowie. Powiedział, że trudno było operować piłką.

– To był mecz na trudnym terenie. Byliśmy drużyną dojrzałą, chcieliśmy wygrać i wygraliśmy konsekwencją. Zachowaliśmy kolejne czyste konto, nie odnieśliśmy kontuzji. Przyjdzie jeszcze czas na fajerwerki, teraz jest czas wyników – dodał.

Na koniec Feio wyraził zadowolenie z dotychczasowych osiągnięć zespołu. – Nie pozwolę nikomu odebrać tej drużynie tego, co do tej pory zrobiła. To samo powiedziałem w szatni. Wygraliśmy pięć meczów, jeden zremisowaliśmy. Niewielu dawało nam szanse z Brondby IF, a będziemy grać w pucharach – zaznaczył.

Komentarze