Trener Legii w opałach. Goncalo F. usłyszał dwa zarzuty w Lublinie!
Obecny szkoleniowiec Legii Warszawa siedzi na gorącym krześle po serii słabszych wyników w PKO Ekstraklasie. Portugalczyk w latach 2022-2024 prowadził Motor Lublin. To właśnie sprawa z czasów jego pracy w tym klubie wzbudziła zainteresowanie Prokuratury Rejonowej.
34-latek zaatakował prezesa klubu Pawła Tomczyka, rzucając w niego kuwetą. Konflikt ten przybrał formę sprawy sądowej, a prokuratura już podjęła działania w tej kwestii. Na tę chwilę Legia Warszawa nie odniosła się jeszcze do zarzutów dotyczących trenera. Sytuacja wywołuje wiele kontrowersji.
Treść zarzutów poniżej za sport.pl:
1) 5 marca 2023 roku na terenie Areny Lublin uderzył Pawła Tomczyka plastikową kuwetą na dokumenty w okolice lewego oka, rzucając nią w kierunku twarzy pokrzywdzonego czym spowodował obrażenia w postaci rozcięcia lewego łuku brwiowego co skutkowało naruszeniem czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia na czas poniżej 7 dni narażając jednocześnie pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią innego ciężkiego kalectwa – utraty widzenia lewą gałką oczną przy czym działał publicznie i bez powodu okazując rażące lekceważenie porządku prawnego, tj. czyn z art. 160 par. 1 kk w zbiegu z art. 157 par. 2 kk w zw. z art. 11 par. 2 kk w zw. z art. 57a par. 1 kk
2) w dniu 5 marca 2023 roku w Lublinie groził popełnieniem na szkodę Pawła Tomczyka przestępstwa uszkodzenia ciała, przy czym groźba ta wzbudziła w pokrzywdzonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona, tj. czyn z art. 190 par. 1 kk.
Komentarze