Głośne nazwisko kandydatem na trenera Korony. W przeszłości wygrywał mistrzostwo Polski

Korona Kielce wciąż szuka nowego trenera po szybkim, bo już po dwóch kolejkach, zwolnieniu Kamila Kuzery. Według Łukasza Czerwiaka z "Radio eM Kielce", w gronie ścisłych kandydatów jest Jacek Zieliński, były szkoleniowiec m.in. Cracovii.

Kamil Kuzera
Obserwuj nas w
Sipa US/Alamy Na zdjęciu: Kamil Kuzera

Jacek Zieliński wróci do pracy

Kilka dni temu Korona Kielce jako pierwszy zespół tego sezonu zdecydował się zwolnić swojego trenera. Po dwóch porażkach, z Pogonią Szczecin oraz Legią Warszawa klub zdecydował się rozwiązać współpracę z Kamilem Kuzerą, który prowadził zespół Scyzorów od października 2022 roku i dwukrotnie ratował drużynę przed degradacją, w tym w poprzednim sezonie, robiąc to w sensacyjny sposób w ostatniej kolejce.

W gorącej wodzie kąpani decydenci Złocisto-Krwistych we wczorajszym meczu Motorem Lublin postawili na tymczasowego trenera – Mariusza Arczewskiego – ale raczej pewny jest fakt, że nie będzie on prowadził Korony na stałe. Dlatego też w mediach od kilku dni trwają intensywne spekulacje na temat potencjalnego nowego szkoleniowca zespołu z PKO Ekstraklasy.

POLECAMY TAKŻE

Do tej pory w tym kontekście wymieniano m.in. Dawida Szulczka oraz Szwargę i Marcina Sasala. Wiadomo jednak, że nie są to jedyni kandydaci, a właściwie według informacji przekazanych przez Łukasza Czerwiaka z “Radia eM Kielce”, tylko ten drugi wciąż jest kandydatem na to stanowisko. Pojawiła się jednak nowa, dość niespodziewana kandydatura. Jak poinformował dziennikarz, w ścisłym gronie kandydatów jest Jacek Zieliński.

Były trener m.in. Cracovii to niezwykle doświadczony szkoleniowiec, który – mówiąc kolokwialnie – z niejednego pieca jadł chleb. Przez ostatnie sezony pracował z Pasami, które prowadził w 86 meczach, notując średnią punktową 1,31. W przeszłości zdobywał także mistrzostwo Polski z Lechem Poznań i Superpuchar Polski.

Czytaj więcej: Feio wściekły po meczu. “Chciałbym przeprosić wszystkich, którzy mi zaufali”

Komentarze