Giannis Papanikolaou w Rizesporze
Raków Częstochowa w minionych rozgrywkach nie obronił mistrzostwa Polski, które trafiło po raz pierwszy w historii w ręce piłkarzy Jagiellonii Białystok. W rezultacie z klubem pożegnał się Dawid Szwarga, którego zastąpił Marek Papszun. Jak informuje “Przegląd Sportowy Onet”, na wylocie znalazło się trzech zawodników – Adnan Kovacević, Ben Lederman i Giannis Papanikolaou.
Medaliki w czwartkowe popołudnie przekazały, że z zespołem po czterech latach rozstaje się Grek Papanikolaou. Defensywny pomocnik na zasadzie transferu definitywnego trafił do Rizesporu, z którym związał się kontraktem do połowy 2027 roku. Drużyna z Turcji poprzednie rozgrywki zakończyła na 9. miejscu z dorobkiem 50 punktów.
25-letni Papanikolaou przeniósł się do Częstochowy w 2020 roku z greckiego Panioniosu. W sumie dla Rakowa rozegrał 118 meczów, w których zdobył osiem bramek i zanotował pięć asyst. Grek oprócz wywalczonego mistrzostwa Polski w 2023 roku, zdobył również dwukrotnie Puchar Polski i tyle samo Superpucharów kraju.
– Te cztery lata minęły bardzo szybko. Kiedy przychodziłem do Rakowa nie sądziłem, że wspólnie przeżyję piękną przygodę. Tutaj stałem się lepszym piłkarzem i człowiek – napisał zawodnik na pożegnanie.
– Giannis miał wielki wkład w rozwój naszego klubu w ciągu ostatnich czterech lat. Mimo trudnych początków, zaczął później udowadniać, co Raków znaczy dla niego, zarówno na boisku, jak i poza nim, a także każdego dnia prezentował DNA naszego klubu. Na rok przed upłynięciem kontraktu, zawodnik przyznał nam, że chce zrobić kolejny krok w swojej karierze. Chcemy mu podziękować za jego wysiłek i energię, jaką zarażał każdego w naszym klubie – powiedział Samuel Cardenas, dyrektor sportowy.
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
Komentarze