- Raków Częstochowa pod wodzą Dawida Szwargi zaczął nową erę w historii klubu
- Trener Marek Papszun udzielił ostatnio ciekawe wypowiedzi w rozmowie z Kanałem Sportowym
- 48-latek przyznał brak wygrania mistrzostwa mógł mieć wpływ na kontynuowanie jego pracy w klubie z Limanowskiego
Marek Papszun o odejściu z Rakowa
Marek Papszun po wygrankiu mistrzostwa Polski z Rakowem Częstochowa zakończył pracę w ekipie z Limanowskiego. Okazuje się że w przypadku braku wywalczenia mistrzowskiego tytułu trener mógłby nadal być szkoleniowcem Czerwono-niebieskich.
– Gdyby nie mistrzostwo, nie wiem czy nie chciałbym jeszcze powalczyć. Jak się wygrało wszystko to pasja i ambicja nie byłyby na aż takim poziomie. Chciałem uprzedzić fakty, jak zawsze – mówił Marek Papszun w rozmowie z Adamem Sławiński z Kanału Sportowego.
Raków aktualnie jest prowadzony przez Dawida Szwargę. W debiucie nowego szkoleniowca Czerwono-niebiescy wygrali z Florą Tallinn (1:0) w spotkaniu pierwszej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów.
Czytaj więcej: Wisła Kraków sprowadzi kolejnego Hiszpana. Niebawem testy medyczne
Komentarze