Gabriel Kobylak nie wystąpi przeciwko Legii Warszawa
W sezonie 2022/23 Gabriel Kobylak spędził na wypożyczeniu w Radomiu. Po tym, jak całkiem udanie zaprezentował w lidze, wrócił na pół roku do stolicy. W styczniu 22-latek ponownie trafił do Radomiaka. W dziewięciu spotkaniach w PKO Ekstraklasie przepuścił 24 gole, ani razu nie zachowując czystego konta. W umowie pomiędzy klubami jest zawarta tzw. “klauzula strachu”, na mocy której Kobylak nie zagra przeciwko Legii.
– Umowa ma określone warunki. Za występ zawodnika jest wyznaczona kwota do zapłacenia. O warunkach każdej umowy należy rozmawiać przed jej podpisaniem, a nie po – podkreślił Goncalo Feio podczas konferencji prasowej, cytowany przez media klubowe.
– Radomiak ma swoje cele, ale my skupiamy się na sobie i swojej sytuacji. Wiemy, co oznacza mecz przeciwko Legii dla każdego rywala. Znamy motywację drużyn z całej Polski, gdy muszą z nami rywalizować. Musimy skupić się na naszych zadaniach – dodał.
Goncalo Feio postanowił ustawić w ataku Pawła Wszołka ze Stalą Mielec i ten sam manewr może powtórzyć w niedzielę. – W Mielcu jego obecność była kluczowa. Zrobił rzut karny, zagrał świetną piłkę do Guala, miał udział przy akcji bramkowej Bartka Kapustki, świetnie wyszedł do podania od Guala i znalazł się w sytuacji sam na sam, lecz niestety jej nie wykorzystał. W fazach przejściowych, na pozycji numer dziewięć, obecność Pawła była kluczowa. Częścią pracy trenera jest wykorzystanie charakterystyki piłkarzy – stwierdził Portugalczyk.
Komentarze