Fatalne warunki w Kielcach. Ba Loua ofiarą decyzji sędziego

Korona Kielce podejmowała Lecha Poznań w spotkaniu zamykającym sobotnie zmagania w 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Piłkarze musieli mierzyć się z fatalnymi warunkami boiskowymi. Ofiarą decyzji Bartosza Frankowskiego o dopuszczeniu murawy do gry szybko stał się Adriel Ba Loua, który poślizgnął się i doznał urazy barku.

Korona Kielce - Lech Poznań
Obserwuj nas w
Pressfocus/ Marcin Bulanda Na zdjęciu: Korona Kielce - Lech Poznań
  • Korona Kielce mierzyła się z Lechem Poznań w 17. kolejce Ekstraklasy
  • Drużyny musiały radzić sobie w fatalnych warunkach pogodowych
  • W 27. minucie z urazem barku boisko opuścił Adriel Ba Loua

Ekstraklasa. Ba Loua ofiarą decyzji Frankowskiego

Na sobotnią odsłonę 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy zaplanowano cztery mecze. Niestety, warunki pogodowe całkowicie uniemożliwiły rozegranie spotkania Stal Mielec – Widzew Łódź, a pojedynek Piast Gliwice – Puszcza Niepołomice został przerwany po 15 minutach i przełożony na inny termin. Z kolei potyczka Widzewa Łódź z Radomiakiem Radom odbyła się bez przeszkód.

Ostatnim starciem soboty była rywalizacji Korona KielceLech Poznań. Chociaż sędzia Bartosz Frankowski zdecydował się na rozpoczęcie meczu, nikt nie miał wątpliwości, że Suzuki Arena nie nadaje się do gry, a przynajmniej nie w piłkę nożną. Warunki w stolicy województwa świętokrzyskiego były fatalne. Szybko przekonał się o tym Adriel Ba Loua, który poślizgnął się i upadł na bark. Kontuzja uniemożliwiła mu kontynuowanie zmagań i w 27. minucie został zmieniony przez Kristoffera Velde.

Dawid Dobrasz z portalu Meczyki.pl potwierdził, że Iworyjczyk doznał urazu tego samego barku, przez który rok temu pauzował prawie całą rundę.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze