CANAL+ wciąż nie wywiązał się z obowiązku sublicencji, Ekstraklasa cały czas kodowana

PKO Ekstraklasa w sezonie 2023/2024 powinna być emitowana na antenach CANAL+ Sport i na jednej z otwartych stacji telewizyjnych. Tymczasem liga jest już po siedmiu kolejkach ligowych, a spotkania PKO Ekstraklasy wciąż są zamknięte dla większości kibiców polskiej piłki. Nowe wieści w sprawie przekazało Weszlo.com.

PKO Ekstraklasa
Obserwuj nas w
fot. Imago / Grzegorz Radtke / 058sport.pl / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: PKO Ekstraklasa
  • PKO Ekstraklasa wciąż nie trafiłą na antenę jednej z otwartych telewizji, mimo że CANAL+ jest do tego zobowiązany
  • Nowe wieści w sprawie przekazał Maciej Wąsowski z Weszlo.com
  • CANAL+ nabył w minionym roku prawa do pokazywania spotkań PKO Ekstraklasy do 2027 roku

PKO Ekstraklasa tylko dla wybranych

PKO Ekstraklasa w tej kampanii jest bardzo ciekawa. O mistrzostwo Polski najpewniej rywalizować będą: Legia Warszawa, Lech Poznań, czy Raków Częstochowa. Ambitne plany mają też Śląsk Wrocław, Zagłębie Lubin, czy Jagiellonia Białystok. Tymczasem wciąż liga jest zamknięta dla zdecydowanej większości kibiców, mimo że jest obowiązek sublicencji związanej z udostępnieniem meczów ligowych w otwartej stacji telewizyjnej.

Weszlo.com przekonuje, że rozmowy z udziałem CANAL+ i TVP cały czas trwają. Niemniej kością niezgody są pieniądze. Umowa jest klarowna i część jej warunków przytoczył Maciej Wąsowski w swoim materiale.

“W ramach jednego pakietu, oprócz obowiązku sublicencji do telewizji otwartej, określony został także podział pozostałych praw do prezentowania ligi w telewizji i internecie przez naszego partnera, ligę i same kluby” – przypomniano w artykule na Weszlo.com.

CANAL+ ma tym samym jasno określone zadanie, co musi zrobić jako właściciel głównego pakietu do pokazywania spotkań PKO Ekstraklasy. Miał sprzedać content, umożliwiający jednej z otwartych telewizji emitować jedno spotkanie ligowe w kolejce, a także magazyn ligowy. Za nami siedem kolejek ligowych i blisko rok od ogłoszenia informacji o nabyciu prawa do pokazywania przez stacje CANAL+ spotkań PKO Ekstraklasy, a w sprawie sublicencji wciąż cisza.

TVP wydawała się faworytem do pozyskania pakietu skierowanego do otwartego nadawcy. Na dzisiaj jednak sprawa utknęła w martwym punkcie. Jednocześnie władze Telewizji Polski skupiają się na pozyskaniu praw do pokazywania spotkań polskich drużyn na europejskiej scenie. Tym samym publiczny nadawca negocjuje z Viaplay możliwość pokazywania meczów Rakowa Częstochowa i Legii Warszawa w europejskich pucharach. TVP ma plan, aby pokazywać wszystkie spotkania z udziałem przedstawicieli PKO Ekstraklasy w Lidze Europy i w Lidze Konferencji Europy. Kiedy natomiast wróci sprawa PKO Ekstraklasy u publicznego nadawcy? Czas pokaże.

Czytaj więcej: Ułatwienia dla Rakowa i Legii. Tak zmieni się kalendarz Ekstraklasy

Komentarze