Ekstraklasa. Hajda dwukrotnie zaatakowany
Górnik Zabrze walczy o prawo gry w eliminacjach do europejskich pucharów, natomiast Puszcza Niepołomice o pozostanie w PKO BP Ekstraklasie. Dlatego bezpośrednie starcie tych drużyn było gwarantem ogromnych emocji, właściwie już od pierwszego gwizdka. Niestety, nie zabrakło też wydarzeń, których raczej nie chcemy oglądać.
W 19. minucie Wojciech Hajda i Dani Pacheco starli się w pojedynku o piłkę. Pomocnik gospodarzy zdecydowanie przesadził z impetem ataku i trafił swojego rywala korkami na wysokości kostki. Sędzia Karol Arys nie miał żadnych wątpliwości – Hiszpan zasłużył na czerwoną kartkę. Chociaż oczywiście Pacheco nie zgadzał się z decyzją arbitra, musiał opuścić boisko.
Niedługo później Hajda znowu był w samym środku wydarzeń. Tym razem “porozmawiać” z nim chciał Lukas Podolski. Gwiazda Górnika odepchnęła kapitana Puszczy i ten wylądował na murawie. Nie zabrakło niecenzuralnych słów ze stony byłego reprezentanta Niemiec. Tym razem arbiter nie zdecydował się na wykorzystanie kartek.
W 36. minucie zabrzanie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Adriana Kapralika.
Komentarze