- Kacper Tobiasz jest jednym z największych zaskoczeń obecnego sezonu w Legii Warszawa
- Golkiper był ostatnio gościem programu Prawda Futbolu
- Jego zdaniem kibice wszystkich pozostałych klubów żywią ogromną niechęć do Legii
Tobiasz świadomy postrzegania Legii
Spore emocje towarzyszyły finałowi pucharu Polski, w którym po rzutach karnych Legia Warszawa okazała się lepsza od Rakowa Częstochowa. Wojskowi przez większość meczu musieli grać w dziesięciu po czerwonej kartce dla Yuriego Ribeiro. Mimo to udało im się zwyciężyć.
W obecnym sezonie jednym z największych objawień w stołecznym klubie jest Kacper Tobiasz. Golkiper wystąpił w tym sezonie w 26 meczach, w których zanotował aż 10 czystych kont. Był on też ostatnio gościem Romana Kołtonia w programie Prawda Futbolu. Podzielił się szczerą opinią na temat postrzegania Legii przez kibiców innych drużyn.
– Gdzie nie pojedziemy, to nas nienawidzą. Jestem do tego przyzwyczajony i nie mam z tym problemu, bo wiem, że Legia jest tym największym rywalem, z którym wszystkie drużyny chcą wygrywać i zawsze się na nią napinają, bo w przypadku wygranej to jest prestiżowe zwycięstwo – stwierdził.
– Niezależnie, czy to jest Lech, Warta czy Pogoń, to zawsze wszyscy wychodzą na pełnej energii i starają się nas pokonać za wszelką cenę. Tak jak powiedziałem, nie mam z tym problemu. Wiem, że wielu ludzi zdążyło mnie znienawidzić. OK, taka jest piłka, ma się swoich kibiców i swoich przeciwników. Ja będę szanował każdego – dodał bramkarz Legii.
Komentarze