Ante Simundza: Zrobimy wszystko, by zostać w Ekstraklasie
Śląsk Wrocław wreszcie zatrudnił nowego trenera, podpisując półroczny kontrakt z Ante Simundzą. Drużyna Wojskowych jest w bardzo trudnej sytuacji, zajmując ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Ekipa z Tarczyński Areny uzbierała dotychczas tylko 10 oczek i traci aż 8 punktów do bezpiecznej pozycji. Zatem przed 53-letnim Słoweńcem niezwykle trudne zadanie, jakim będzie próba utrzymania klubu z Dolnego Śląska w PKO BP Ekstraklasie.
Gwiazda Legii sfrustrowana. Sprzeczka po meczu [WIDEO]
Doświadczony szkoleniowiec ma tego świadomość, ale zapowiada walkę do samego końca. – Oczywiście zdaję sobie sprawę z powagi tego wyzwania, niemniej wierzę, że jesteśmy w stanie znacznie poprawić wyniki i się utrzymać. W innym przypadku nie przystałbym na tę ofertę. Słyszałem wiele dobrego o zespole, kibicach oraz mieście. Czuję dużą ekscytację i nie mogę się doczekać rozpoczęcia pracy – powiedział Ante Simundza, cytowany przez klubowe media.
– Przed nami naprawdę trudne miesiące, ale uważam, że ciężką pracą, zaangażowaniem i motywacją możemy osiągnąć założone cele. Zrobimy wszystko, by zachować Ekstraklasę dla Śląska i całego Wrocławia. Zachęcam kibiców do wsparcia, nic nie jest jeszcze stracone – dodał nowy trener drużyny Wojskowych. Ante Simundza w przeszłości prowadził rodzime zespoły – NS Mura, NK Aluminij oraz NK Maribor, a także austriacki Grazer AK 1902 i bułgarski Łudogorec Razgrad.
- Czytaj więcej: Urban może zmienić klub w Ekstraklasie. Borek wyjawił plan
Komentarze