Jagiellonia z drugą wygraną na własnym stadionie. Trener: z dumą na to patrzyłem

Ławka dziś żyła i tutaj duży ukłon w kierunku trybun, bo uważam, że zarówno piłkarze, jak i kibice stworzyli dziś świetną atmosferę i dało się czuć tę atmosferę na Słonecznej, jak kiedyś, gdy osiągaliśmy największe sukcesy - powiedział Adrian Siemieniec.

Adrian Siemieniec, Jagiellonia Białystok
Obserwuj nas w
IMAGO / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Adrian Siemieniec, Jagiellonia Białystok
  • Jagiellonia pokonała wczoraj Widzew Łódź 2:1
  • Była to druga wygrana w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy
  • Głos na konferencji prasowej po meczu zabrał trener Adrian Siemieniec

Jaga lepsza od Widzewa

Jagiellonia przystępowała do meczu z Widzewem w roli nieznacznego, ale jednak faworyta. Piłkarze Adriana Siemieńca na własnym obiekcie są niezwykle groźni, co pokazał wcześniejszy mecz z Puszczą Niepołomice. Tym razem jednak, to Widzew jako pierwszy wyszedł na prowadzenie, a gospodarze musieli gonić wynik. Ta akcja się udała i w drugiej połowie Jagiellonia zdobyła dwie bramki, tym samym wygrywając ostatecznie 2:1. Głos na konferencji prasowej po meczu zabrał trener Adrian Siemieniec.

Życzę każdemu by takie chwile przeżywał kiedyś w swoim życiu. Z dumą patrzyłem dziś na to, jak drużyna walczyła i jak była zdeterminowana i zaangażowana. Ławka dziś żyła i tutaj duży ukłon w kierunku trybun, bo uważam, że zarówno piłkarze, jak i kibice stworzyli dziś świetną atmosferę i dało się czuć tę atmosferę na Słonecznej, jak kiedyś, gdy osiągaliśmy największe sukcesy. Był to niezapomniany wieczór – stwierdził szkoleniowiec.

Na pewno wysoko postawiliśmy sobie poprzeczkę w drugiej połowie i naszym zadaniem jest to, żeby taką formę jak w drugiej części meczu utrzymywać i nad tym pracować – dodał Adrian Siemieniec.

Czytaj więcej: Skrzydłowy odchodzi z Rakowa. Hitowy transfer wewnątrz ligi na wyciągnięcie ręki

Komentarze