- Jagiellonia Białystok może w nowym sezonie ligowym grać poza granicami swojego miasta
- Dziennikarz Karol Bugajski z Onet Przeglądu Sportowego przedstawił wieści, mogące niepokoić kibiców Żółto-czerwonych
- Ekipa z Białegostoku może rozgrywać swoje spotkania w Płocku
Jagiellonia może zostać zmuszona do wyprowadzki ze Słonecznej
Jagiellonia Białystok może pochwalić się jedną z najładniejszych aren w Polsce. Kłopot w tym, że od momentu, gdy klub ze Słonecznej ma okazję z niej korzystać, co jakiś czas pojawia się kość niezgody w kwestii sumy za wynajęcie areny.
Dziennikarz Karol Bugajski z Onet Przeglądu Sportowego przekazał informacje związane z tym, że Jagiellonia w kampanii 2022/2023 najpewniej będzie grać poza granicami swojego miasta. Będzie to absurdalna sytuacja. Do tej pory polskie kluby zwykle wyprowadzały się do innego miasta w poszukiwaniu stadionu spełniającego wymogi licencyjne. W przypadku Żółto-czerwonych decydować o zmianie lokalizacji rozgrywania spotkań ma chęć oszczędności.
“Jutro na Stadionie w Białymstoku odbędzie się briefing prezesa Jagiellonii Wojciecha Pertkiewicza, który ogłosi zawarcie umowy na wynajem stadionu Wisły Płock. Jagiellonia Nafciarzom płaciłaby nieco ponad połowę z tego, co musi teraz w Białymstoku” – napisał na Twitterze żurnalista.
Nowy sezon w Ekstraklasie zacznie się 22-23 lipca. Rozgrywki ligowe mają potrwać do 26 maja 2024 roku. Na dniach światło dzienne ma ujrzeć terminarz rozgrywek.
Czytaj więcej: Mała rewolucja Białymstoku. Jagiellonia potwierdza odejścia
Komentarze