- Wayne Rooney stracił pracę w Birmingham City
- Były napastnik pracował tam tylko 83 dni
- Anglik nie zamierza się jednak poddawać i nie wyklucza, że wróci na ławkę szkoleniową
Rooney potrzebuje odpoczynku
Wayne Rooney stracił pracę w Birmingham City po zaledwie 83 dniach. W tym czasie przegrał dziewięć z piętnastu meczów, a jego drużyna spadła na 20. miejsce w tabeli Championship. Dla działaczy to było zbyt wiele i postanowili mu podziękować.
„Minie trochę czasu nim podniosę się po tej porażce” – napisał Rooney w oświadczeniu. Anglika miała zaboleć nie tylko decyzja zarządu, ale też obraźliwe komentarze ze strony kibiców.
SkySports, powołując się na wieści z otoczenia byłego napastnika, donosi, że Rooney będzie zamierzał wrócić i objąć nowy zespół. Nie nastąpi to jednak w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Rooney nie musi się martwić o finanse, gdyż po zwolnieniu z Birmingham City otrzyma rekompensatę finansową. Szczegóły są obecnie negocjowane przez reprezentanta szkoleniowca i działaczy klubu.
Czytaj także: Fatalne statystyki Rooneya. Tylko dwaj trenerzy byli gorsi
Komentarze