Timo Werner może zaliczyć rundę jesienną Bundesligi do bardzo udanych – reprezentant Niemiec zdobył 18 goli, jest drugi w klasyfikacji strzelców, a jego RB Lipsk na przerwę zimową udaje się jako lider.
23-letni piłkarz podkreślił jednak, że on i jego koledzy nie zaprzątają sobie na razie głowy pozycją w tabeli.
– Nasza pozycja w lidze to tylko migawka i nie ma dla nas większego znaczenia. Jednak jesteśmy dumni, że zaczynamy przerwę zimową będą na czele tabeli – powiedział Werner.
W ostatniej tegorocznej kolejce Czerwone Byki pokonały FC Augsburg 3:1.
Komentarze