Lewy obrońca Atalany BC w osobie Robina Gosensa ujawnił ostatnio, że jego marzeniem z dzieciństwa jest gra w FC Schalke 04. Niemiecki zawodnik z holenderskim paszportem ma kontrakt ważny z klubem z Lombardii do końca czerwca 2022 roku.
Gosens w dużym stopniu przyczynił się do wywalczenia przez Atalantę czwartego miejsca na koniec sezonu 2018/2019, co dało przepustkę drużynie Gian Piero Gasperiniego do gry w Lidze Mistrzów. W jednym ze swoich ostatnich wywiadów zawodnik dał jednak do zrozumienia, że marzy o powrocie do domu. Przypomnijmy, że 25-latek urodził się w Emmerich.
– To byłoby spełnienie moich marzeń. Faktem jest, że chciałbym kiedyś zagrać w Bundeslidze – mówił Gosens w rozmowie z ZDF.
– Może nie jest to coś, co stanie się niebawem, ale prawdą jest, że moim marzeniem z dzieciństwa jest gra w Schalke – dodał piłkarz.
Gosens trafił do teamu z północnych Włoch z Heraclesu Almelo latem 2017 roku. Atalanta wyłożyła wówczas 900 tysięcy euro za zawodnika. Dzisiaj rynkowa wartość piłkarza szacowana jest na 20 milionów euro, a prezydent klubu Antonio Percassi z Lombardii wycenia Gosensa na 30 milionów euro.
Komentarze