Wciąż nie milkną spekulacje związane z przyszłością Leroya Sane, które nabrały w oczach mediów atrakcyjniejszej wartości po wypowiedzi Josepa Guardiola, że niemiecki zawodnik chce odejść z klubu. Najczęściej słychać głosy, że Sane może trafić do Bayernu Monachium. Ostatnio unikał wypowiedzi w tej sprawie Oliver Kahn.
Były bramkarz reprezentacji Niemiec i ekipy z Bawarii jest aktualnie członkiem zarządu w Bayernie. Ostatnio 51-latek udzielił krótkiej, ale treściwej wypowiedzi stacji ZDF, podejmując się także tematu związanego z 24-letnim piłkarzem.
– Opowiemy na pewno o transferach, ale dopiero wtedy, gdy je zrealizujemy – mówił Kahn.
– Z ekonomicznego punktu widzenia trzeba być dzisiaj bardzo ostrożnym przy podejmowaniu różnych decyzji. W kontekście Sane trzeba też pamiętać, że ma umowę ważną jeszcze przez rok – zaznaczył przedstawiciel Bayernu.
– Na dzisiaj nie mam nic więcej do dodania w tej sprawie – uciął rozmowę Kahn.
Były zawodnik FC Schalke 04 w trakcie kampanii 2019/2020 rozegrał zaledwie dwa spotkania, na co w dużym stopniu wpływ miała kontuzja piłkarza. Przypomnijmy, że Sane był wyłączony z gry z powodu zerwania więzadła krzyżowego.
Komentarze