Corentin Tolisso z końcem czerwca przestanie być zawodnikiem Bayernu Monachium. Francuz nie doszedł do porozumienia z Bawarczykami w sprawie nowego kontraktu. Zawodnik wypowiedział się na ten temat w rozmowie z L’Equipe.
- Corentino Tolisso po pięciu sezonach żegna się z Bayernem Monachium
- Francuz opowiedział, dlaczego ostatecznie rozstaje się z gigantem Bundesligi
- 27-latek przyznał, że chce być ważną postacią projektu, a nie tylko zmiennikiem
Tolisso z ambitnym planem
Corentin Tolisso dołączył do Bayernu Monachium w 2017 roku z Olympique Lyon za ponad 40 milionów euro. W ostatniej kampanii zawodnik rozegrał w niemieckim zespole 22 spotkania, notując w nich dwa trafienia.
– Zgodziliśmy się z zarządem, że nie dostanę kwiatów w meczu finałowym tak jak Niklas Suele. Najważniejsze dla mnie jest to, że ostatni mecz dla Bayernu rozegrałem przed moją rodziną. Ostatecznym celem było wygranie Ligi Mistrzów 2020. Mam tytuły mistrza kraju – to moja duma – powiedział zawodnik w rozmowie z L’Equipe.
Zobacz także:
– W pierwszym roku byłem bardzo szczęśliwy, grałem i zdobywałem bramki. Potem wszystko się ułożyło. To pozwoliło mi pojechać na mundial. Potem wszedłem w powtarzający się cykl. Wróciłem, strzelałem gole, doznałem kontuzji, wróciłem… To wpłynęło na moje morale i formę fizyczną. Poczułem, że potrzebuję nowego wyzwania, aby rozpocząć nowy rozdział w mojej karierze. Jestem sportowcem i nie czuję się dobrze w roli zmiennika. Chcę być ważną postacią projektu – uzupełnił Tolisso.
28-krotny reprezentant Francji wygrał z Bawarczykami między innymi pięć razy mistrzostwo Bundesligi i raz Ligę Mistrzów. W ostatnim sezonie ligi niemieckiej Tolisso rozegrał tylko 15 spotkań, z czego tylko w ośmiu meczach zagrał wyjściowym składzie.
Czytaj więcej: Goretzka wierzy w porozumienie Lewego i Bayernu
Komentarze