- Bayern Monachium nie notuje najlepszego okresu
- Bawarczycy przegrali z trzecioligowcem w Pucharze Niemiec – na dodatek kontuzji doznał Matthijs de Ligt
- Czy Die Roten porozumieją się z Jeromem Boatengiem? Sytuacja wydaje się skomplikowana
Bayern. Temat Boatenga “nie istnieje”, chociaż zawodnik trenuje
Jerome Boateng i Bayern Monachium prowadzili rozmowy już jakiś czas temu, ale do angażu ostatecznie nie doszło – Bawarczycy zrezygnowali z podpisania obrońcy z powodu ogromnego sprzeciwu kibiców. Protestowali oni przeciwko zakontraktowaniu zawodnika, któremu wznowiono sprawę dotyczącą znęcania nad byłą partnerką.
Jednak po bolesnej wpadce z 1. FC Saarbrücken w Pucharze Niemiec Die Roten mają podwójny ból głowy. Nie tylko po raz kolejny szybko odpadli z walki od DFB Pokal, ale na dodatek stracili Matthijsa de Ligta, który na dłuższy czas musi pożegnać się z boiskiem. To może drastycznie zmienić plany władz klubu dotyczące Boatenga.
35-latek znowu pojawił się na treningu Bayernu, o czym poinformował Nicolas Linner (Bild). Jednak Thomas Tuchel postanowił zareagować doniesienia o potencjalnym pozyskaniu byłego gracza:
– Nowe plotki na temat Jerome’a Boatenga po kontuzji de Ligta? Nie rozmawiamy o tym. Nie ma obecnie planów, aby cokolwiek zmieniać. Teraz bardzo szybko próbujemy przywrócić Upamecano do zdrowia. Ponowna kontuzja Matthijsa de Ligta to oczywiście przykra wiadomość.
Komentarze