Pomocnik TSG Hoffenheim Nico Schulz nie krył rozczarowania porażką u siebie z Bayernem Monachium 1:3 (0:2) w jedynym piątkowym meczu 18. kolejki rozgrywek niemieckiej Bundesligi.
Na Wirsol Rhein-Neckar Arena w Sinsheim dwie bramki do przerwy dla gości zdobył Leon Goretzka. Po zmianie stron kontaktowe trafienie trafienie uzyskał Schulz, wykorzystując sytuację sam na sam, ale cztery minuty przed końcem swojego jedenastego gola w tym sezonie strzelił Robert Lewandowski, pieczętując zwycięstwo obrońców tytułu.
Podopieczni Juliana Nagelsmanna doznali w ten sposób piątej porażce w bieżących rozgrywkach i pozostali na siódmym miejscu w tabeli.
– Mentalnie zagraliśmy dwie różne połowy – wyznał Nico Schulz dla oficjalnego serwisu mistrzów Niemiec.
– W pierwszej połowie cofnęliśmy się zbyt głęboko i nie wywieraliśmy presji. Taka gra nie ma sensu z Bayernem – podkreślił rozgrywający Wieśniaków.
– Zrobiliśmy źle dwie lub trzy małe rzeczy, o których mówiliśmy sobie wcześniej – podsumował Schulz.
Komentarze