Mimo że Robert Gumny pojawił się na boisku z ławki rezerwowych, a jego Augsburg ostatecznie przegrał z FC Koeln (2:3), Polak został wybrany do jedenastki minionej kolejki Kickera. Dodatkowo, otrzymał najwyższą możliwą notę.
Robert Gumny czuje się coraz lepiej w Bundeslidze
Choć to Robert Lewandowski jest zawodnikiem, który najwięcej razy w tym sezonie znalazł się w jedenastce kolejki (udało się to mu dziesięciokrotnie), to inny gracz reprezentuje Polskę w zestawieniu Kickera za 31. serię gier niemieckiej ekstraklasy. Robert Gumny zanotował świetną zmianę. Wszedł w 42. minucie meczu Augsburga z FC Koeln, zastępując Raphaela Frambergera. Jeszcze przed przerwą zameldował się na boisku i obejrzał żółtą kartkę, ale po zmianie stron zaprezentował się znacznie lepiej.
Oddał dwa strzały (oba celne), wykreował jedną dogodną okazję do zdobycia gola, wygrał trzy pojedynki w powietrzu i wreszcie zdobył swoją premierową bramkę w Bundeslidze po uderzeniu z bliska. Kicker docenił wpływ polskiego obrońcy na poprawę gry Augsburga, który jednak nie zdołał odrobić trzybramkowej straty. Niemiecki dziennik ocenił Gumnego na najwyższą możliwą notę, czyli 1.
Zawodnikiem tygodnia wybrano Joela Pohjanpalo. Fiński napastnik zanotował klasyczny hat-trick w drugiej połowie meczu Unionu Berlin z Werderem Brema (3:1). Poza nim i Gumnym, w drużynie kolejki znalazło się miejsce dla Gregora Kobla (Stuttgart), Manuela Akanjiego (BVB), Ramy’ego Bensebainiego (Borussia Moenchengladbach), Phillippa Mwene (Mainz), Amadou Haidary (RB Lipsk), Leona Baileya (Bayer Leverkusen), Ondreja Dudy, Mariusa Wolfa (obaj FC Koeln) oraz Breela Embolo (Borussia Moenchengladbach).
Komentarze