RB Lipsk poinformował, że klub rozstał się z Jessem Marschem za porozumieniem stron. Byki w piątek przegrały swoje trzecie ligowe starcie z rzędu, co było kroplą, która przelała czarę goryczy. Przeciwko Manchesterowi City zespół wicemistrzów Niemiec poprowadzi dotychczasowy asystent Marscha, Achim Beierlorzer.
- RB Lipsk poinformował o zwolnieniu Jessego Marscha po porażce Byków z Unionem Berlin (1:2)
- W starciu z Manchesterem City zespół poprowadzi dotychczasowy asystent Amerykanina, Achim Beierlorzer
- Postać nowego głównego trenera zostanie ogłoszona w najbliższym czasie
Jesse Marsch nie jest już trenerem RB Lipsk!
RB Lipsk poinformował o zwolnieniu Jessego Marscha. Obie strony doszły do porozumienia w sprawie zakończenia współpracy. Klub nie ukrywa, że decyzja zapadła po piątkowej porażce Byków w starciu z Unionem Berlin (1:2).
– Rozstanie z Jessem Marschem nie było dla nas łatwe, bo wysoko oceniam go zarówno jako osobę, jak i trenera. Szkoda, że sprawy nie potoczyły się tak, jak zakładaliśmy, przez co taki krok stał się konieczny. Niestety rozwój, na jaki liczyliśmy i wyniki nie były takie, jakie sobie założyliśmy. Tą decyzją chcemy wysłać impuls. Nasi zawodnicy mają obowiązek i oczekuję, że nasz zespół pokaże swój potencjał i jakość na boisku. Chcę podziękować Marschowi za pracę i życzyć mu wszystkiego najlepszego, zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym – powiedział prezes RB Lipsk, Oliver Mintzlaff.
Tymczasowo obowiązki Amerykanina przejmie jego dotychczasowy asystent, Achim Beierlorzer. To on poprowadzi zespół w starciu z Manchesterem City. Długofalowy następca Marscha zostanie ogłoszony w najbliższej przyszłości.
Byki nie mogły początku sezonu uznać za udany. W Bundeslidze zajmują rozczarowujące, jedenaste miejsce, ze stratą aż szesnastu punktów do liderującego Bayernu Monachium. Nie mają też szans na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Nadchodzące starcie z Manchesterem City będzie jednak kluczowe w kontekście ewentualnego zajęcia trzeciego miejsca w grupie, co da wicemistrzom Niemiec występy w Lidze Europy na wiosnę.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Zobacz również: Głęboka frustracja BVB. Marco Rose i Emre Can bez litości dla arbitra po Der Klassiker.
Komentarze