Marcin Kamiński nie zaliczy powrotu do VFB Stuttgart do udanych. 27-latek doznał poważnej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych. Przerwa w grze zawodnika potrwa mniej więcej pół roku.
Kamiński wziął udział w spotkaniu inaugurującym rozgrywki 2. Bundesligi, w którym drużyna Die Schwaben mierzyła się z Hannover 96. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy oficjalny mecz w Stuttgarcie po powrocie z wypożyczenia z Fortuny Düsseldorf.
Odnotujmy, że Kamiński spędził na placu gry 34 minuty do momentu kontuzji kolana. W tym czasie prezentował się według wielu komentarzy bardzo solidnie, będąc bardzo pewnym w defensywie.
Wszystko wskazuje na to, że urodzony w Koninie piłkarz nie zagra w żadnym z sześciu spotkań eliminacji do mistrzostw Europy, którą są zaplanowane na wrzesień, październik i listopada tego roku.
Komentarze