Według doniesień niemieckich mediów władze landów i władze krajowe osiągnęły porozumienia w sprawie wznowienia rozgrywek Bundesligi. Niemiecka ekstraklasa miałby tym samym wrócić do rywalizacji 15 maja.
W środę kanclerz Angela Merkel ma dać zielone światło na powrót niemieckiej ekstraklasy do gry. Reuter sugeruje, że rozgrywki miałby zostać wznowione w trzecim weekendzie maja.
Pewne jest, że do końca sezonu 2019/2020 spotkania w Niemczech rozgrywane będą bez udziału kibiców. Protokół związany z restartem Bundesligi liczy 41 stron, w którym zapisanych jest szereg zaleceń dotyczących środków ostrożności, a także rozwiązania problemu w przypadku wykrycia zachorowania na COVID-19 u piłkarza.
Bundesliga wróci do gry 15 maja?
Najważniejszym elementem protokołu jest zapis związany z tym, że nawet w przypadku zachorowania piłkarza, czy trenera, liga będzie kontynuowana. Tym samym Bundesligi chce podążać drogą związaną z tym, aby nauczyć się żyć z koronawirusem.
Jeśli zawodnik, trener, fizjoterapeuta, asystent, sędzia lub inna osoba z pozytywną diagnozą na obecność nieszczęsnego patogenu nie wykazuje objawów, zostanie poddana kwarantannie przez dwa tygodnie, przechodząc w jej trakcie treningi w domu.
Odnotujmy, że Bundesliga ma do swojej dyspozycji 20 000 testów na koronawirusa na dziewięć meczów ligowych oraz spotkania Pucharu Niemiec (półfinały i finał). W trakcie meczów piłkarskich w Niemczech na terenie stadionu będzie mogło być maksymalnie 299 osób (zawodników, trenerów, pracowników, ochroniarzy, dziennikarzy). 98 z tych osób będzie na boisku lub w jego okolicy.
Osoby pracujące na boisku lub w jego okolicy w trakcie meczów w Niemczech:
– sędziowie: 5
– zawodnicy na boisku: 22
– rezerwowi: 18
– personel pomocniczy: 20
– personel sprzątający: 3
– fotografowie: 3
– personel pielęgniarski: 4
– personel bezpieczeństwa: 4
– VAR i TV: 15
Komentarze